Zygmunt Miłoszewski wypadł nie tak „Jak zawsze”
Początek będzie bardzo sztampowy. Bo jak mówić o Zygmuncie Miłoszewskim nie wspominając o Szackim? To jakby w ogóle nie mówić. Co do serii o nieco gruboskórnym prokuratorze, to swego czasu cieszyła się ogromną popularnością. Powiedziałabym, że była takim polskim kryminalnym must read.