13 rzeczy, których nie robią silne psychicznie kobiety – Amy Morin
Tak ogromnie cieszę się, że mogę Wam przedstawić mój pierwszy w życiu patronat. „13 rzeczy, których nie robią silne psychicznie kobiety” to książka, pod którą podpisuję się rękami i nogami, a najchętniej to jak jakiś Rockefeller zrzucałabym ją z samolotu w ręce każdej kobiety!
W zeszłym roku przeczytałam inną książkę Amy Morin o 13 rzeczach, których nie robią silni psychicznie ludzie i tak byłam nią zachwycona, że znalazła się w top zeszłego roku. Już teraz śmiało mogę powiedzieć, że wersja dla kobiet to jedna z najlepszych poradnikowych publikacji jakie czytałam w życiu. Tak, w życiu!
Książka Amy Morin to niezwykle potrzebna kobietom publikacja, która może wiele zmienić w myśleniu kobiet o samych sobie, uświadomić ukrytą moc i zwyczajnie pomóc stać się silną psychicznie jednostką. W trzynastu krokach rozprawia się z wszystkimi kobiecymi problemami.
Amy Morin zna kobiety od podszewki, każda jej uwaga, każde zdanie jest niewiarygodnie celne. Kiedy czytałam „13 rzeczy, których nie robią silne psychicznie kobiety” miałam wrażenie, że czytam o sobie, mimo, że w każdym rozdziale Amy przytacza historię innej kobiety. Morin skutecznie wyleczy Cię z marudzenia i użalania się nad sobą. Zachęca do działania, daje wskazówki i rady, które nie są oderwane od rzeczywistości. Jest teoretycznie, praktycznie i życiowo. Ta książka to pełen nadziei i niezłomności list autorki do kobiet, kopalnia potrzebnej kobietom motywacji, która uczy perspektywicznego myślenia. Każdą z 13 rzeczy odnosi do wielu stref naszego życia: rodziny, pracy i życia społecznego. Wie w jaki sposób kobiety działają i próbuje uzmysłowić, że można inaczej i jest to jak najbardziej w porządku.
Oczywiście nic nie zadzieje się w naszym życiu od przeczytania książki. Wszystko wymaga pracy i autorka mówi o tym głośno jednocześnie ucząc budowania zdrowych nawyków. Uświadamia, że błędne koło nieszczęścia i marazmu niszczy i nie pozwala cieszyć się życiem.
Sama książka jest bardzo dobrze skonstruowana. Jej struktura jest przejrzysta i łatwa do zapamiętania, co za tym idzie łatwo odnaleźć interesujący fragment. Podobnie jak w poprzedniej książce każdy z rozdziałów rozpoczyna trafny cytat, ogólny opis oraz test, dzięki któremu sprawdzimy czy dany problem nas dotyczy. Amy Morin często tłumaczy na prawdziwych przykładach ludzi, którzy przepracowali różne problemy. Ukazując ich drogę daje nam znać, ze my też możemy. Morin często przytacza również wyniki badań uzmysławiając jak trudne jest położenie kobiet w świecie, że bycie sobą nie jest takie proste. Można to wszystko jednak wypracować i być szczęśliwą. Opisuje konsekwencje toksycznych działań i niewłaściwych decyzji. Pokazuje jak zamknięcie umysłu w głupich ramach może być opłakane w skutkach. To co najważniejsze w każdym rozdziale zostało wypunktowane.
PODSUMOWANIE
„13 rzeczy, których nie robią silnie psychicznie kobiety” to lektura obowiązkowa dla każdej kobiety. Już dawno nic tak nie trafiło prosto do mojego serca jak nowa książka Amy Morin i wartości, które chce przekazać. Autorka nic nie wymusza na czytelniczce, a zachęca pokazując inne rozwiązania. Bardzo skutecznie zachęca i powoduje, że otwieramy się na nowe.
Czytając książkę jeszcze przed jej publikacją nie miałam okazji na spokojnie „przerobić” wszystkiego. Teraz kiedy mam już fizyczny egzemplarz biorę się do pracy, bo to nie jest książka, którą można jedynie przeczytać. Nic się samo nie wydarzy. Z tą książką powinno się pracować. Przerobić każdy rozdział w swoim tempie.
Jeśli wątpisz w swoje możliwości, perfekcjonizm nie daje Ci żyć, w kółko zamartwiasz się rzeczami na które nie masz wpływu, boisz się ruszyć z miejsca i przekraczać granice bądź czujesz, że niektórzy ograniczają Cię i wysysają całą radość życia to to jest książka dla Ciebie i musisz ją przeczytać!
Drogie kobiety – zbliża się Dzień Matki, a ta książka to idealny prezent.
Przeczytaj jeśli: przeczytaj i koniec kropka!
Książka „13 rzeczy, których nie robią silne psychicznie kobiety” w trzech słowach: mądra, potrzebna i niezbędna kobietom publikacja.
Moja ocena: 10/10
Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Galaktyka