Podróżni – Regina Porter

To była jedna z ciekawszych rzeczy jakie w tym roku przeczytałam! Nie wiem czy najlepsza, bo jestem przekonana, że „Podróżni” dopiero wybrzmią tym co mieli przekazać za jakiś czas. Jestem jednak przekonana, że to książka, która znajdzie się na liście najlepszych tego roku.

Wiem, że ta powieść zostanie ze mną na długo, że będę ją nosić w sercu, porównywać do niej inne książki, polecać na prawo i lewo i często się do niej odnosić. Pewnie za kilka lat znów po nią sięgnę. Będę marzyć by ktoś ją zekranizował, a kiedy już to zrobi to będę marudzić, że producent w żadnym stopniu nie zawarł tego co w „Podróżnych” najlepsze.

ZARYS FABUŁY

Kim są podróżni? To piękna kobieta, naznaczona na całe życie traumatycznym zdarzeniem na wiejskiej drodze gdzieś w Georgii. Weteran wojny w Wietnamie, nieustannie napędzany wewnętrznym lękiem. Czarnoskóra lesbijka, odnajdująca przestrzeń do swobodnego życia w Berlinie lat 70. i 80. Kobieciarz, nieustający w poszukiwaniu prawdziwej miłości. Dwaj przyrodni bracia, którzy poznają się po raz pierwszy w wieku średnim i usiłują zrozumieć wybory własnych rodziców.

Parker bezpardonowo rozprawia się z największymi grzechami Ameryki ostatniego półwiecza. Z rozmachem opowiada o konfliktach etnicznych, odkrywaniu seksualności, miłości do Szekspira i … dobrego jedzenia, a także o zwyczajnym – do bólu – życiu.

Czy można lepiej streścić istotę naszych czasów, w których każdy jest na swój sposób podróżnym? Pytanie jednak, dokąd zmierzamy albo… przed czym chcemy uciec?

NIEZWYKŁA I BARDZO POTRZEBNA PROZA

Porywająca i niezwykła powieść – saga o dwóch rodzinach, których losy dziwnie się przeplatały przez ponad pięćdziesiąt lat.

Zachwycam się „Podróżnymi!” Piękną w swej prostocie i przekazie opowieścią o współczesnych nomadach, bolączkach Ameryki, segregacji rasowej, braku tolerancji i zwyczajnym życiu. Nietuzinkowa, aczkolwiek znana mi już konstrukcja, w której kilkadziesiąt lat autorka potrafi ująć dosłownie na dwóch stronach. Regina Porter w jednym zdaniu, w pojedynczych słowach potrafi zawrzeć tak wiele emocji i znaczeń, a fragmentaryczne spojrzenie na losy bohaterów dosadnie tłumaczą rzeczywistość amerykańskiego społeczeństwa. „Podróżni” mają w sobie pewnego rodzaju autentyczność, a Regina Porter w doskonały sposób tę prozę życia ukazuje.

Czytanie „Podróżnych” to jak oglądanie pomieszanych zdjęć z ostatniego półwiecza. Zajmujące, pogmatwane i poplątane historie o dzieleniu smutku i szczęścia nie pozwalają o sobie zapomnieć!

Jestem pod ogromnym wrażeniem warsztatu Reginy Porter, tego jak skonstruowała tę powieść, jak pięknie jest dopracowana i celna w swoich spostrzeżeniach! Aż trudno uwierzyć, że to debiut prozatorski!

Bardzo polecam. To mocna i potrzebna proza, obok której nie sposób przejść obojętnie.

Warto po nią sięgnąć!

MOJA OCENA: 9/10

Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem Literackim