Dom marionetek – Natasza Socha

Dom marionetek – Natasza Socha

Dom marionetek” to coś wyjątkowego, coś bardzo polskiego i coś co bardzo mnie zaskoczyło. To moje pierwsze spotkanie z prozą Nataszy Sochy i nie spodziewałam się, że będzie tak mocne, tak emocjonalne, o którym długo nie zapomnę!

ZARYS FABUŁY

„Gdy najbliższa osoba rani, można wybrać zemstę lub odpuścić. Co przyniesie upragnioną wolność?

Joanna, po zdradzie partnera i zakończeniu trudnego związku, postanawia wyjechać. Praca w luksusowym domu z bajecznym ogrodem i opieka nad rezolutną pięciolatką wydają się tym, czego teraz potrzebuje. Serdeczność właściciela willi, Leona, szybko pomoże zaaklimatyzować się jej w nowym miejscu. Tylko dlaczego żona gospodarza, jego matka i siostra nigdy nie jedzą razem posiłków? Dlaczego żona jest z nim, choć go nie kocha? I dlaczego matka i siostra, gdy na niego patrzą, mają w oczach strach? Co dzieje się tak naprawdę za zamkniętymi drzwiami wielkiego domu?

Dom marionetek to opowieść o rodzinnych tajemnicach, toksycznych relacjach, poszukiwaniu akceptacji i bliskości. I o wybaczeniu, które w odróżnieniu od zemsty przynosi prawdziwe wyzwolenie.”

„Kto szuka zemsty, powinien wykopać dwa groby”

Tym przysłowiem chińskim Natasza Socha rozpoczyna pełną tajemnic, krzywd i zadr opowieść, która zachwyca i chwyta za gardło jednocześnie. Nie mogłam się oderwać się od tej dusznej historii, a jej lektura sprawiła, że odczuwałam strach, niepokój i satysfakcję z tego jak się rozwija, jak świetnie autorka łączy przeszłość z teraźniejszością. To co wyróżnia „Dom marionetek” to pomysł na intrygę, który swoją drogą w doskonałym i poruszającym stylu został ubrany w słowa. A przenikliwy obraz toksycznych relacji, genezy zemsty i poczucia odrzucenia to prawdziwy majstersztyk! Nic w tej powieści nie jest czarno-białe.

Niesamowita polska proza! Wyjątkowa w każdym calu, bolesna i tak bardzo dojrzała. Jestem zafascynowana tym jak autorka opowiada, jak pisze o skrywanych emocjach, jak wiele można wyczytać z kilku, niby niedostrzegalnych słów, wyczuć co siedzi w człowieku.

Jeśli lubicie polską prozę, jeśli gatunkowy tygiel rozmaitości to coś w czym się odnajdujecie to ja bardzo polecam Wam nową powieść Nataszy Sochy. „Dom marionetek” zasługuje na uwagę!

MOJA OCENA: 8/10