Tag: Jolene Hart

Czytelnicze podsumowanie stycznia

Czytelnicze podsumowanie stycznia

Styczeń to taki trochę trudny miesiąc, pod niemal każdym względem. Trudno wytrwać we wszystkich narzuconych sobie postanowieniach. Dlatego też nie miałam żadnych konkretnych czytelniczych postanowień. No może poza jednym, by po prostu czytać i za bardzo się nad tym nie zastanawiać i nie dorabiać ideologii. 

Eat pretty every day – Jolene Hart

Eat pretty every day – Jolene Hart

Jeszcze z trzy czy cztery lata temu książek o powiedzmy holistycznym podejściu do żywieniu, pielęgnacji ducha i ciała było jak na lekarstwo. Obecnie wyrastają jak grzyby po deszczu i w sumie nie wiadomo co jest wartościowe, a co kompletną bzdurą. Zobaczymy, jak jest z „Eat