Światło, które utraciliśmy. Recenzja + KONKURS
Kiedy ujrzałam okładkę tej książki, pomyślałam, że to kolejna młodzieżówka z bad boyem w roli głównej. Czy coś w tym rodzaju. Do tego ten tytuł, który brzmi nieco infantylnie. No ale nie można oceniać książki po okładce czy po tytule. Muszę się w końcu tego …