Droga do ciebie. Cóż to za romansidło?
Kiedyś tam dawno temu lubiłam czytać romanse. Ba, byłam pewna, że tylko taki gatunek jest możliwy do zaakceptowania przeze mnie. Nie czytałam nic innego. Jednak po jakimś czasie ( na szczęście!) znudziły mi się burzliwe historie kochanków. Myślałam, że „Droga do ciebie” będzie nie tylko …