Naznaczeni – Sylvia Wilczyńska

Naznaczeni – Sylvia Wilczyńska

Naznaczeni” Sylvii Wilczyńskiej zaskoczyli mnie niemal pod każdym względem. Ta historia siedzi mi w głowie i nie chce z niej wyjść! To duszna i dość specyficzna lektura, nieco depresyjna lecz i pełna nadziei. Mieszanka wybuchowa, którą trudno zapomnieć.

ZARYS FABUŁY

„Pewnego dnia do Halszki przybywają tajemniczy mężczyźni z propozycją nie do odrzucenia. Chcą, aby rozwiązała zagadkę pewnej celi w tajnym więzieniu na południu Polski, korzystając ze swoich niezwykłych umiejętności. Halszka stawia warunek: ma jej pomóc komisarz Vincent Lewicki ‒ policjant o niekonwencjonalnych metodach działania i niezaprzeczalnym. W misji wspierać ich też będzie stara znajoma, Elena – obecnie głowa mafii i córka przestępcy poszukiwanego przez Interpol. Śledztwo zaprowadzi bohaterów między innymi do Warszawy i Wiednia. Nic jednak nie będzie takie jak się wydaje: nie wiadomo, kto jest przyjacielem, kto wrogiem… Postaci z zaświatów dają wskazówki, ale czy należy za nimi podążać? Komu można zaufać, gdy na jaw wychodzą kolejne zbrodnie?”

INTRYGUJĄCA UKŁADANKA

Naznaczeni” to makabryczna i niesamowicie duszna kryminalna układanka, której puzzle na pozór nie pasują, a które z uporem maniaka chce się ułożyć. Całość wciąga, może nie od pierwszej strony, bo w powieść trzeba się trochę wgryźć, nie mniej jednak warto to zrobić, dla intrygi, bohaterów i tego klimatu! Jestem pod dużym wrażeniem talentu pisarskiego Sylvii Wilczyńskiej, jak wspaniałym i sugestywnym językiem operuje, jak potrafi wprowadzić i, co ważniejsze, utrzymać aurę tajemniczości i gęstą atmosferę. Autorka w mistrzowski sposób niepokoi, myli tropy, wodzi za nos i dezorientuje. „Naznaczeni” są lekturą bardzo zajmującą, podczas której samemu trzeba prowadzić własną grę, własne śledztwo i zastanawiać się co jest jawą, a co marą. Nieoczywistość tej opowieści poraziła mnie i sprawiła, że nie mogłam się oderwać a niepokój wzrastał z każdą kolejną stroną.

Jeśli macie ochotę na gęstą, bardzo tajemniczą i wciągającą układankę, w której nic nie jest takie jakie się wydaje to bardzo polecam „Naznaczonych”. To była niesamowita lektura! 

MOJA OCENA: 6/10

Wpis powstał we współpracy z Wydawnictwem LIRA