Ebooki i audiobooki na wszystkie nastroje kwarantanny
Społeczna kwarantanna wyzwala w nas wiele emocji, co jest normalne w obecnej sytuacji. Skrajności w które popadamy również. Choć to może nie do końca jest dobre w dłuższej czasowej perspektywie. Dlatego też wraz z Virtualo postanowiłam stworzyć literackie tabletki na wszystkie bolączki kwarantanny, nastroje i samopoczucia.
AUDIOBOOK – WCIĄGAJĄCY JAK NAJLEPSZY SERIAL
Wiem, że wielu z nas nie potrafi przekonać się do audiobooków, w dużej mierze powodem jest brak skupienia. Sama miałam ten problem i dobrze go rozumiem. Po prostu trzeba trafić na coś bardzo wciągającego, czego nie będzie można przestać słuchać. W moim przypadku było to „Milczenie owiec”. Niestety niedostępne obecnie w audiobookowej wersji. Pierwszym dobry przykładem jest „Trylogia białego miasta”. Choć czytałam w tradycyjnej wersji to tuż przed premierą trzeciego tomu chciałam sobie przypomnieć historię Krakena na szybko. Z pomocą przyszły audiobooki, które kompletnie mnie wciągnęły i doszło do tego, że po prostu siedziałam w fotelu i czytałam. Kolejnym audiobookiem, który na zawsze pozostanie w mej pamięci są fenomenalnie nagrane „Służące” Kathryn Stockett. Polskie aktorki zrobiły z tej książki audiobookowy majstersztyk.
Ostatnio przesłuchałam „Opowieści podręcznej” Margaret Atwood i to był jeden z bardziej przerażających i wywołujących ogrom emocji audiobooków jakie miałam przyjemność wysłuchać. Coś wspaniałego. Język i styl Atwood doskonale nadają się do audiobooków. Obecnie w ofercie znajdziecie audiobooka kontynuacji „Opowieści podręcznej” czyli „Testamentów”, które również polecam i są równie pochłaniające.
Ta książka pojawia się we wszystkich moich zestawieniach. Pojawi się i tutaj, bo jest fantastyczna. Mowa oczywiście o „Pielgrzymie” Terry`ego Hayesa, który sprawia, że czacha dymi – wybaczcie kolokwializm. To powieść trochę o tym co dzieje się teraz, o zemście, o cierpliwości i broni biologicznej i tego jak niewiele trzeba by zniszczyć ludzkość. Doskonała powieść, która trzyma w napięciu i nie pozwala się oderwać. Myślę, że w formie audiobooka to jest już kompletny sztos.
PRAGNIENIE POLSKIEJ LITERATURY
Polacy potrafią się integrować, potrafią stanąć na wysokości zadania i potrafią zjednoczyć siły by walczyć o przyszłość. A ja po prostu lubię dobrą polską literaturę. W tym roku mam okazję sięgać po cudowne polskie powieści, które zachwycają mnie obrazem polskiej natury, Polaków i przynależności do miejsca, w którym żyją.
„Czarne miasto” to doskonały debiut literackie Marty Knopik, który onieśmiela, odważnie obłapia czytelnika, pochłania i sprawia, że zatraca się w nim. Marta Knopik czaruje sugestywnymi obrazami, wybornie snuje mroczną i nieco baśniową opowieść o Śląsku, który jest mi szczególnie bliski. Ta historia intryguje i nie pozwala o sobie zapomnieć.
„Pod słońcem” Julii Fiedorczuk to poetycka opowieść o wielokulturowym Podlasiu, zmaganiu się z powojenną rzeczywistością, wspomnieniach i samej pamięci, tego jak bardzo wpływa na człowieka. O”Pod słońcem” to powieść piękna i uniwersalna, której nie można się oprzeć.
Choć „Kult ” Łukasza Orbitowskiego przeczytałam w połowie zeszłego roku to nadal ta historia i gawędziarski ton narratora wybrzmiewając w mojej pamięci. „Kult” to historia polskości i małomiasteczkowej, peerelowskiej rzeczywistości, która obnaża fakt, że człowiek mimo wielu formalnych zmian sam w sobie nigdy się nie zmieni.
W BOJOWYM NASTROJU: KSIĄŻKA CZY FILM?
Chęć konfrontacji i dyskusji jest dobrze sprawdzić czasami na inne tory tematyczne. Idealnie dod tgo nadaje się dyskusja pt.: „Książka czy film, a może serial?”.
Ostatnio obejrzałam serial Netflixa o życiu kobiet w ultra ortodoksyjnej żydowskiej społeczności. Produkcja wywarła na mnie ogromne wrażenie, choć nie była bez wad i mam wrażenie, ze wiele spraw zostało uproszczonych – co nie do końca do mnie przemawia. Dlatego w planach mam zgłębienie tematu i przeczytanie między innymi książki, na której serial został oparty autorstwa Debory Feldman „Unorthodox. Jak porzuciłam świat ortodoksyjnych Żydów”. Serial to mocna rzecz, książka po lekturze kilkudziesięciu stronach również się tak zapowiada.
„Genialna przyjaciółka” to serial, który czeka na moją uwagę już od dawna, podobnie jak i książki z serii neapolitańskiej Eleny Ferrante. Chciałabym w końcu zapoznać się z literacką historią i jej ekranizacją – i takie właśnie jest plan na na najbliższy miesiąc. Na Virtualo w ofercie zarówno ebooki jak i audiobooki.
Do konfrontacji idealnie nadaje się również wcześniej wspomniana „Opowieść podręcznej” Margaret Atwood i oparty na tej historii serial.
PODNIESIE CIĘ NA DUCHU
Helen Hoang i jej powieści są idealne na gorszy dzień, na spadek formy czy brak humoru. Jej „Test na miłość” wzrusza i bawi, a co najważniejsze pozwala oderwać się choć na chwilę od codzienności. Jest romantycznie i zabawnie, to zdecydowanie mój „Comfort food” wśród lekkiej literatury. A jeśli potrzeba dużej dawki dobrego humoru to „Szpilki za milion” polecają się do tego zadania. Błyskotliwa powieść Izabeli Szylko rozbawi do łez i sprawi, że nieraz zaśmiejecie się na głos. Jeśli chodzi o wyższe sfery to z powodzeniem rozbawi Was książka Łukasza Walewskiego „Przywitaj się z królową”. To pozycja, którą spokojnie można czytać na głos z kimś bliskim u boku. Ubaw gwarantowany dzięki gafom i wtopom wyższych sfer.
NA MOTYWACYJNYM HAJU
Bywa i tak, że w czasie tej społecznej kwarantanny chcielibyśmy zrobić coś więcej, nauczyć się czegoś, a może i poznać samego siebie. Z pomocą w tej kwestii przyjdzie mój absolutny tegoroczny hit, czyli „Prawa ludzkiej natury” Roberta Greene`a. To czyste złoto i kompendium wiedzy o przyczynach ludzkich zachowań, sztuce obserwacji i interpretacji. Greene uświadamia jak wiele uczą nas doświadczenia życiowe i jak ważna jest analiza i wysuwanie wniosków.
Na początku roku wysłuchałam audiobooka „Jak przestać się martwić i zacząć żyć” Dale`a Carnegie. Nie sądziłam, że w tak wielu kwestiach okaże się być dla mnie ta publikacja odkrywcza. Serdecznie polecam Wam zarówno ebooka jak i audiobooka szczególnie teraz, kiedy w głowie koltłuje się tyle myśli a obawy o przyszłość nabierają coraz wyraźniejszych ksztłtów. Carnegie ma w swoim dorobku wiele książek, a na Virtualo znajdziecie je zarówno w formie ebooka i audiobooka. Ja z pewnością sięgnę po kolejne jego publikacje.
Zainteresowała mnie również książka Hansa Roslinga „Factfulness” o tym dlaczego świat jest lepszy niż myślimy, o posługiwaniu się wiedzą a nie myślowymi stereotypami. „Factfulness to nawyk wygłaszania opinii w oparciu o niepodważalne fakty.”
NA CHĘĆ INSPIRACJI
W trudnym dla mnie czasie lubię sięgać po biografie ludzi, którzy swoim doświadczeniem życiowym i zawodowym inspirują i motywują do działania. Choć Leonardo Da Vinci żył kilka stuleci temu to jego życiorys spokojnie można wkleić w obecne realia i niczym nie różniło by się od tego co było w renesansie. Biografia Leonarda da Vinci Waltera Isaacsona to prawdziwy majstersztyk pod każdym względem. Jest to publikacja niebywale inspirująca i myślę, że pokrzepiająca. Isaacson sprawił, że od tej pory kiedy tylko spotkam jakiegoś dzięcioła będzie mi się on kojarzył z Leonardem da Vinci. Publikację znajdziecie w formie ebooka i audiobooka na Virtualo.
Biografia Edwarda Snowdena może i nie jest wielce inspirująca, jednak jego doświadczenie zawodowe tłumaczy świat i rzeczywistość w której żyjemy. Pamięć nieulotna” Edwarda Snowdena to wstrząsająca lektura o masowej inwigilacji, bezlitosnym systemie i nieokiełznanej żądzy władzy, która niszczy resztki człowieczeństwa.
TO TYLE
Mam nadzieję, że znaleźliście coś dla siebie w tym gąszczu propozycji. Książka może nie zawsze, ale w większości przypadków jest dobra na wszystko. Idealnie gdy jest dostępna od razu. Dlatego tak lubię ebooki i audiobooki, bo mam je na wyciągniecie ręki, kilka kliknięć i już mogę czytać czy słuchać.
Wpis powstał we współpracy z księgarnią Virtualo